Jakos nie potrafié sié powstrzymac, kiedy sklepy atakujá mnie mailami i kuszá, kuszá...
New Look
Prosty top pod koszulé mgielke
Dwupak legginsów... znowu :)
Oraz co mnie bardzo ucieszylo - na stronie New Look pojawily sie ponownie crop topy.
Oczywiscie nie moglam sié zdecydowac co do koloru, wiéc zamówilam wszystkie trzy, a przyslali mi jeden o.O czarny.
Po krótkim flircie z obsluga konsumenta okazalo sie, ze kremowego nie wyslali przez pomylke...
(ale moja tesciowa na wiesc o tym wsiadla w samochód i sprawila mi taki w najblizszym sklepie :))
A granatowego nie maja nawet w magazynie. Juz drugi raz okazuje sié, ze strona New Looka zyje wlasnym zyciem, ale obiecali, ze jak juz bédzie dostepny i go jeszcze raz zamówie to wyslá za free :)
Sukienka midi, fajnie opina cialko :) (wkrótce dodam zdjécia na mnie)
i w mysl tej oto zasady...
Zamówilam szpilki:) (bo przeciez nie mam zadnych pasujacych do tej sukienki :P) W koncu znalazlam takie jak chcialam - zamszowe i odpowiednio wysokie :)
Mam tylko nadzieje, ze nie bédá za male, ostatnie 4 pary butów zamówione przez internet byly za ciasne:/
No, a do butów trzeba bédzie jeszcze torebké kupic... ;P
Nielatwo byc kobietá, tyle wydatków ;)