Jak obiecalam tak robié :) Postanowilam jeszcze raz zmierzyc sukienké, przed wyslaniem jej do Polski, zeby miec to pewnosc, ze sie w nia ciagle mieszcze mimo mojej ciasteczkowej diety ;) zdjécie niestety nie wyglada najlepiej, sukienka troszké pognieciona, ale nie prasowalam bo zaraz znowu zloze w kosteczke, do paczki i zafunduje jej wycieczke do Polski :)
Przed weselem dodam wiécej zdjéc, juz z fryzurká :)
Podoba sie?
Rewelacyjna :o :)
ReplyDeleteTo jest twój nowy? Podoba mi się :)
ReplyDelete